Przepis dostałam od kuzynki.
Składniki:
- 150 g czekolady
- 125 g margaryny
- 200 g cukru
- 90 g mąki
- 4 jaja
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- dżem z czarnej porzeczki
- 2 śmietany 30 %
- 1 śmietan-fix
- 2 duże danio waniliowe
- 1 galaretka cytrynowa
- starta czekolada i owoce do dekoracji
Galaretkę rozpuścić w 1/2 szkl wody, odstawić. Czekoladę roztopić i ostudzić. Tłuszcz utrzeć z cukrem, stopniowo dodawać po jednym jajku. Na koniec dodawać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia na zmianę z rozpuszczoną, zimną czekoladą. Piec w temperaturze 170 stopni C przez 35 minut.
Przestudzone ciasto przekroić na 2 blaty. Śmietanę ubić z fixem. Na koniec dodać danio i tężejącą galaretkę cytrynową, delikatnie wymieszać do połączenia się składników.
Troszkę mniej niż połowę masy wyłożyć na pierwszy blat ciasta, przykryć drugim blatem ciasta i wyłożyć resztę masy. Posypać startą czekoladą i wyłożyc owoce. Odstawić do lodówki.
Smacznego! :)
Widzę, że jeszcze borówki. Pycha! Do tego ile warstw, mniam! :)
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda i na pewno jeszcze lepiej smakuje :)
OdpowiedzUsuńdziekuje :) ciasto jest przepyszne, wilgotne i czekoladowe (a to najwazniejsze ;) )
OdpowiedzUsuń