Przepis dostałam od cioci.
Składniki:
ciasto
- 500 g maku
- 6 jajek
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka cukru pudru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- olejek migdałowy
masa
- 1 kostka masła
- 1 szklanka cukru pudru
- 1 żółtko
- 1/2 szklanki kefiru
Ciasto.
Mak namoczyć na noc w zimnej wodzie, zagotować, odcedzić i dwukrotnie przepuścić przez maszynkę- drugi raz z cukrem kryształem. Puder utrzeć z żółtkami, dodawać po trochu mak, proszek do pieczenia i olejek. Na końcu dodać ubitą na sztywno pianę z białek. Piec w temperaturze 200 stopni C przez 60 minut. Upieczone ciasto odstawić do wystudzenia, następnie przekroić na 2 części.
Masa.
Masło utrzeć z cukrem pudrem, na końcu dodać żółtko i kefir.
Ciasto przełożyć masą. Wierzch ciasta ozdobić polewą czekoladową i płatkami migdałów.
Oj zjadłabym, oj, oj.....wygląda cudnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!
Apetyczny :)
OdpowiedzUsuńOj, nie ciepię maku.
OdpowiedzUsuń